Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza sesja połanieckiej Rady Miejskiej po odwieszeniu burmistrza Jacka Tarnowskiego

Agnieszka Kuraś
Pierwsza sesja Rady Miasta i Gminy Połaniec po powrocie do pracy burmistrza Jacka Tarnowskiego odbyła się w środowe popołudnie w Urzędzie Miasta i Gminy w Połańcu. Jacek Tarnowski został przez prokuraturę zawieszony w obowiązkach burmistrza. Do pracy wrócił w czwartek, 13 lipca.

ZOBACZ TEŻ: Komisja Europejska: Jesteśmy blisko uruchomienia wobec Polski art. 7 traktatu UE

(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)

W porządku obrad Rady znalazła się między innymi: uchwała dotycząca uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wsi Rybitwy i wsi Ruszcza. Radni pochylili się także nad zmianami w uchwale dotyczącej przyjęcia Gminnego Programu Rewitalizacji dla Gminy Połaniec na lata 2016 - 2023. W programie sesji miejsce znalazła również informacja o ewentualnym podjęciu działań dotyczących budowy szklarni w Brzozowej, a także informacja na temat pracy przewodniczącego Rady i burmistrza w okresie międzysesyjnym w tym informacja dotycząca realizacji inwestycji.

Na sesji pojawił się pełny skład Rady Miasta, pracownicy urzędu, a także mieszkańcy Połańca. Sala konferencyjna wypełniona była po brzegi.

Podczas przerwy w sesji Rady próbowaliśmy porozmawiać z kadrą kierowniczą Urzędu Gminy w Połańcu oraz radnymi na temat, jak przyjęli powrót burmistrza Tarnowskiego do pracy, czy było jakieś oficjalne powitanie, czy burmistrz podjął rozmowę z pracownikami gminy na temat sytuacji, w jakiej się znalazł. Niestety, jak się okazało, ci którzy współpracują z burmistrzem na co dzień „nabrali wody w usta”. Jedna z pań kierownik w odpowiedzi na zadane pytania z oburzeniem odparła, że nie jest upoważniona do rozmowy na ten temat i by po informacje udać się do samego burmistrza.

Podobnie, na pytanie o to, czy burmistrz podjął jakieś oficjalne rozmowy z radnymi na temat swojego zatrzymania przez CBA i postawionych mu zarzutów, zareagowali sami radni Rady Miejskiej. Oni jednak, w przeciwieństwie do kierowników Urzędu, wydawali się bardziej rozbawieni sytuacją, jaka dotyczy włodarza ich gminy. Jeden z radnych nie zawahał się nawet stwierdzenia – „radni się boją i dlatego nic nie chcą mówić”. Ale tego, czego lub kogo się boją już nie sprecyzował.

Tego dnia próbowaliśmy także porozmawiać z burmistrzem Jackiem Tarnowskim. Ten jednak nie podjął tematu. Odparł jedynie, że wszystko, co miał do powiedzenia w tej sprawie napisał już w oświadczeniu, które opublikował na swoim profilu facebookowym.
Głos w tej sprawie, w dniu sesji, po wielu próbach kontaktu telefonicznego z nim w dniach wcześniejszych, zdecydował się zabrać w końcu Stanisław Lolo - przewodniczący Rady Miasta i Gminy Połaniec.

Na pytanie, czy pytał burmistrza o wyjaśnienia w wiadomej sprawie odpowiedział:

- Media tak pisały, że wszystko wiemy, nie musiałem pytać. Bardzo dobrze, że jest gospodarz. Działamy tak jak działaliśmy. Mamy duże plany odnośnie tej kadencji. Gospodarz jest ten, któremu mieszkańcy zaufali, już 11 rok, więc myślę że wszystko będzie szło tak, jak planowaliśmy.

- Ja nie muszę pytać pana burmistrza o wyjaśnienia, ponieważ z panem Tarnowskim pracuję już 11 rok, więc o czym miałem z nim rozmawiać. Nie sugeruję tego, czy jest winny, czy nie - o tym zdecyduje niezawisły sąd – dodał przewodniczący Lolo.
- Staram się nie pamiętać tego wydarzenia, ponieważ było ono przykre dla pana burmistrza, dla mnie, jak i dla wielu mieszkańców – mówił dalej przewodniczący.

Zapytaliśmy go także o to, jakie były reakcje urzędników w dniu powrotu burmistrza do pracy.

- Nie zauważyłem smutku z powodu powrotu pana burmistrza - odparł krótko.

Przypomnijmy: burmistrz Połańca był jedną z pięciu osób, zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w czerwcu. Prócz niego przed prokuratorem stanęli również były świętokrzyski poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego a ostatnio prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, były prezes i były wiceprezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice oraz przedsiębiorca.

Jackowi Tarnowskiemu zarzuca się przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego, w celu uzyskania korzyści majątkowej, w tym organizowanie i przeprowadzenie przetargu z naruszeniem przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami – informowała wówczas Prokuratura Krajowa. Śledczy zastosowali wobec burmistrza Połańca cztery środki zapobiegawcze: zawieszenie w czynnościach burmistrza miasta i gminy Połaniec z dniem 12 czerwca 2017 roku; poręczenie majątkowe – 100 tysięcy złotych, dozór policji (ma obowiązek stawiać się raz w tygodniu w Komisariacie Policji w Połańcu) oraz zakaz opuszczania kraju. Na to zażalenie złożyli obrońcy burmistrza. We wtorek 11 lipca Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia zdecydował wstrzymać wykonanie „punktu pierwszego zaskarżonego postanowienia z dnia 12 czerwca 2017 roku w postaci zawieszenia podejrzanego Jacka Tarnowskiego w czynnościach Burmistrza Miasta i Gminy Połaniec do czasu rozpoznania zażaleń obrońców podejrzanego na wskazane postanowienie”. Zażalenie rozpatrzone zostanie 14 września przez Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieście. Decyzja miała tryb natychmiastowej wykonalności. Dzięki temu burmistrz Połańca mógł natychmiast wrócić do pracy.

Od 12 czerwca Jacek Tarnowski nie mógł nawet zbliżać się do urzędu, ani z nikim spośród pracowników się komunikować. Gdyby złamał ten zakaz groziło to utratą 100 tysięcznej kaucji. Po jego zwieszeniu premier wyznaczyła pełniącego obowiązki burmistrza Połańca - został nim działacz Prawa i Sprawiedliwości z Pińczowa - Jan Bębenek. Po wtorkowej decyzji sądu zakończył on swoją misję. W czasie gdy burmistrz Jacek Tarnowski był zawieszony mieszkańcy zorganizowali akcję poparcia dla niego. Zbierali podpisy z petycją o wycofanie zawieszenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na staszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto