Na miejscu środowego wypadku w Staszowie
Czytelnik
Do wypadku przy pracy doszło w środę po godzinie 13 w Staszowie. - Jak wynikało z pierwszych ustaleń, 40-latek pracujący na rusztowaniu przy ocieplaniu bloku, z nieznanej na razie przyczyny spadł z wysokości pierwszego piętra. Mężczyzna był początkowo nieprzytomny. W karetce odzyskał przytomność. Został zabrany do szpitala na badania – informowała młodszy aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
