Pyszne jedzenie na Staszowskim Jarmarku Wielkanocnym
Stragany z jedzeniem wystawionym przez koła gospodyń wiejskich zostały niemal ogołocone przez spragnionych świątecznych potraw staszowian.
- Dziś przygotowałyśmy paszteciki, piękne pieczone zające do koszyczka, ciasta, babeczki nadziewane deserowe, pieczone jabłka. Miałyśmy też wielkanocne stroiki. Praktycznie wszystko się sprzedało. Kiermasz można uznać za udany. Atmosfera wspaniała, no i dużo ludzi, jak na taką pogodę - mówiła Aneta Uśmiał, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich "Złota Podkowa" Koniemłoty.
- Jarmark odbywa się w nowym miejscu, bo na Rynku trwa w tej chwili remont Ratusza. To już tradycja, która przyjęła się w Staszowie. Jak widzimy, o godzinie 13 stoły są już prawie puste. Przyszło mnóstwo ludzi, mimo brzydkiej pogody. Jesteśmy bardzo zadowoleni, tak samo jak mieszkańcy, stowarzyszenia i firmy, które dziś wystawiają swoją ofertę - mówił Leszek Kopeć, burmistrz Staszowa.
Swoje stoisko prezentował także Staszowski Ośrodek Kultury. Można było tam oglądać piękne prace przygotowane na konkurs "Moja Pisanka 2023". Wcześniej rozstrzygnięto konkurs na najładniejszą palmę wielkanocną, ulicami miasta odbyła się też procesja z palmami.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
