Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spektakl "Kino" w Staszowie. Rozmawiamy z reżyserem Bartłomiejem Miernikiem

Agnieszka Kuraś
Na zdjęciu reżyser Bartłomiej Miernik
Na zdjęciu reżyser Bartłomiej Miernik Michał Buczek
Rozmowa z Bartłomiejem Miernikiem - reżyserem spektaklu "Kino" opowiadającym o staszowskim Kinie Syrena

Kogo zobaczymy na scenie w spektaklu "Kino", który powstał na podstawie wspomnień mieszkańców Staszowa o Kinie Syrena?

Wśród aktorów, którzy wystąpią w spektaklu "Kino" jest pięcioro seniorów: Henryka Czapla, Anna Krawiecka, Bogusława Matujewicz, Henryk Modzelewski i Wiesława Wąsala. Są to osoby powyżej 65 roku. Wystąpi także 12 osób młodych - gimnazjalistów i licealistów. Z pewnym niepokojem podchodziłem do początkowego etapu prób, ale zgodnie z taką zasadą, że dzieciom jest bliżej do dziadków, niż do rodziców, okazało się, że wszyscy rozumieją się na scenie kapitalnie. Jest w nich pozytywna energia. Młodzież to osoby, z którymi na stałe pracuję od zeszłego roku prowadząc "Teatr Syrena", który założyliśmy w Staszowie. Natomiast seniorzy są to osoby, które bardzo dużo wnoszą do spektaklu, bo pamiętają po prostu czasy świetności kina. Świetnie się bawią wspominając tamten czas.

Kto odegra główne role?
W zasadzie staram się pracować w ten sposób, żeby każdy czuł się tak, jakby odgrywał główną rolę. Jest to praca zbiorowa, bo wydaje mi się, że to chyba działa najlepiej. Wszyscy mają świadomość tego, że kreują sceniczną rzeczywistość. Każdy jest ważny.

Na początku rola bileterki w spektaklu została powierzona autentycznej bileterce staszowskiego kina, która przepracowała w nim ponad 30 lat - pani Elżbiecie Nasternak. Dlaczego nastąpiły zmiany w obsadzie?

Początkowo pracowała z nami pani Elżbieta, ale ze względów prywatnych podjęła decyzję o rezygnacji z tej roli. Mam nadzieję, że będzie ona obecna na premierze spektaklu. Natomiast rolę kasjerki gra pani Henryka Czapla i robi to kapitalnie.

Jaka jest koncepcja spektaklu?

Kolejne sceny to wspomnienia pani kasjerki, która przepracowała w kinie w Staszowie ponad 30 lat. Sceny są przeplatane filmami. Myślę, że ten schemat konstrukcyjny i fabularny sprawdza się. W takich ośrodkach jak Staszów szalenie ważne jest to, żeby znajdować takie tematy, które dzisiaj ludzi łączą, a nie dzielą. Spektakl “Kino” jest początkiem takiej drogi i pierwszą premierą "Teatru Syrena". Kino było miejscem, które ludzi spajało, wiązało i w zasadzie wszyscy w Staszowie mają pozytywne wspomnienia związane z Kinem Syrena. Takie tematy lokalne będę chciał podejmować w Staszowie. To, co wydaje mi się ciekawe i co mieszkańcom się chyba spodoba, to ten aspekt lokalny. Zobaczą oni, że Staszów może być tematem na spektakl, a takich tematów jest tu w okolicy bardzo dużo. Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę, 25 lutego o godzinie 18 w sali widowiskowej Staszowskiego Ośrodka Kultury. Wstęp jest bezpłatny. Zapraszam.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na staszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto