Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wychłodzony senior ze Staszowa trafił do szpitala. Pomoc przyszła w ostatniej chwili

Michał Nosal
Michał Nosal
Tragiczny finał mogły mieć poszukiwania zaginionego 90-latka ze Staszowa, gdyby nie policyjny pies tropiący. Wychłodzony mężczyzna został odnaleziony po zmierzchu w zaroślach. Leżał i nie miał już sił wołać o pomoc. Został zabrany do szpitala.

Po godzinie 18 w środę do staszowskiej komendy zgłosił się mężczyzna zaniepokojony o swego 90-letniego dziadka.

- Opowiadał, że schorowany senior niezdolny do samodzielnej egzystencji wyszedł z domu około godziny 9 i od tamtej pory nie ma z nim kontaktu. Rozpoczęliśmy poszukiwania – opowiadała sierżant sztabowy Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

Sytuacja była poważna. 90-latka nie było już od kilkunastu godzin. Zapadł mrok, mżyło, temperatura spadła poniżej zera. W akcję, w którą zaangażowanych było już kilkudziesięciu policjantów i strażaków, włączyli się przewodnik psa starszy sierżant Arkadiusz Kądziela i jego podopieczny owczarek niemiecki Kłus. Pies chwycił w pewnym momencie trop i zaczął prowadzić przewodnika na teren pomiędzy ogródkami działkowymi a rzeką Czarną. Tu w zaroślach, około półtora kilometra od domu, pies wskazał miejsce, gdzie znajdował się 90-latek.

- Mężczyzna został odnaleziony o godzinie 20.30. W ciemnym stroju leżał w gęstych zaroślach. Nie miał butów, był mocno wychłodzony. Nie miał siły się podnieść, ani wzywać pomocy – mówiła Joanna Szczepaniak.

Karetka zabrała 90-latka do szpitala. W czwartkowy ranek policjanci przekazywali, że życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na staszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto