Staszowski Hubertus za nami. Było pełno atrakcji i pokazów myśliwskich (ZDJĘCIA)

,,IV staszowskie spotkania z kulturą łowiecką” rozpoczęto o godzinie 10:00 mszą świętą odprawioną w kościele pod wezwaniem świętej Barbary w Staszowie. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił duszpasterz świętokrzyskich leśników oraz myśliwych ksiądz prałat Franciszek Berak.

Po zakończeniu mszy świętej myśliwi i zaproszeni goście przeszli na teren kompleksu rekreacyjno-sportowego ,,Zalew nad Czarną”, gdzie część oficjalną otworzył łowczy okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu Robert Bąk. Osobom zasłużonym we współpracy z Polskim Związkiem Łowieckim wręczono odznaczenia łowieckie i okolicznościowe statuetki. Na zakończenie części oficjalnej życzenia władzom Okręgowego Związku Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu oraz wszystkim kołom łowieckim uczestniczącym w tegorocznej imprezie złożył starosta staszowski Józef Żółciak, podkreślając rolę i znaczenie myślistwa dla prowadzenia prawidłowej gospodarki łowieckiej, a także dla uzyskania równowagi gatunków wśród zwierzyny łownej, żyjącej w lasach i na naszych polach.

Jak co roku rozstrzygnięto konkursy kulinarne dla potraw z dziczyzny, nie zabrakło także pokazów sokolniczych oraz psów myśliwskich. W części artystycznej udział wzięli wspaniali wykonawcy: Zespół Sygnalistów Okręgowego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu ,,Raróg” oraz zespół muzyczny ,,Master Bros” z solistami: tenorem Maciejem Gwizdałą i wirtuozem skrzypiec, kompozytorem i aranżerem Arturem Banaszkiewiczem.

Stoiska edukacyjne, na których częstowano potrawami z dziczyzny, wystawiły Koła Myśliwskie: ,,Szarak” Bogoria, ,,Odyniec” Kielce, ,,Knieja” Sichów, ,,Głuszec” Tarnobrzeg, ,,Dzik” Połaniec, ,,Bór” Rytwiany, ,,Cietrzew” Osiek i ,,Bażant” Łubnice. Dużą popularnością cieszyły się także potrawy i wypieki Kół Gospodyń Wiejskich z terenu miasta i gminy Staszów. Tegorocznego "Hubertusa" świętowało wielu mieszkańców Staszowa i okolic, którzy w licznym gronie pojawili się nad zalewem.