Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Golejowie pomagali małemu Marcelkowi. Były biegi, morsowanie, wspólny grill i zabawa (ZDJĘCIA)

Maciej Barwinek
Maciej Barwinek
Taka zabawa trwała w Golejowie w niedzielę, 7 lutego. Wszystko dla chorego Marcelka.
Taka zabawa trwała w Golejowie w niedzielę, 7 lutego. Wszystko dla chorego Marcelka. Dawid Łukasik
W niedzielę na Golejowie odbyła się wielka akcja charytatywna "Zdrowie Promujemy - Marcelka Ratujemy" dedykowana 4-letniemu Marcelowi Wójcikowi z Rytwian, który zmaga się z ciężką choroba.

Mimo mroźnej pogody, w niedzielę na Golejowie nieopodal Staszowa temperatura była bardzo gorąca. Wszystko to za sprawą osób, które odwiedziły kompleks leśny by pomóc w walce z chorobą 4-letniemu Marcelowi Wójcikowi z Rytwian. Chłopiec od października 2020 roku zmaga się z glejakiem nerwu wzrokowego, a jedynym ratunkiem może być zabieg przeprowadzony w Stanach Zjednoczonych, którego koszt wynosi ponad milion złotych.

Akcja rozpoczęła się o godzinie 11:00, a już 45 minut później do rozgrzewki zachęciła wszystkich instruktorka tańca i trenerka personalna Weronika Koziarz-Dygulska. Kolejnym etapem imprezy był bieg przez golejowskie lasy. Na starcie stawiła się liczna grupa biegaczy, którzy chętnie wpłacali datki dla Marcelka. Punktem kulminacyjnym było wspólne morsowanie, które dla chłopca odbyło się już po raz czwarty. W poprzednich edycjach udział wzięły między innymi grupy morsów ze Staszowa, Ostrowca, Tarnobrzega, Mielca, Morawicy, czy Pińczowa. Tym razem amatorzy lodowatych kąpieli ponownie pokazali, że można na nich liczyć i wypełnili zbiornik na Golejowie. Nie zabrakło również atrakcji dla najmłodszych. Specjalnie na to wydarzenie prosto z Pacanowa przyjechał Koziołek Matołek. Miłośnicy motoryzacji mogli natomiast podziwiać pokaz samochodów do OFF Road i quadów oraz na własnej skórze przekonać się, jak prowadzi się takie maszyny. Liczne atrakcje dopełnił grill, degustacja regionalnych przysmaków przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich, wata cukrowa i pokaz wybuchu ciekłego azotu. Ponadto przez cały czas wszystkich do zabawy zagrzewała DJ Katia.

Do organizacji wydarzenia przyczynił się klub sportowy Baszta Rytwiany oraz wiele innych osób, a akcję mocno wsparła grupa Enea. - Jako firma staramy się wspierać takie inicjatywy. Cieszymy się, że poprzez działania promujące aktywność fizyczną mogliśmy się włączyć w pomoc dla małego Marcelka - powiedziała Agnieszka Wojdan z zarząd Enei Elektrowni Połaniec.

Chłopcu można pomóc na wiele sposobów. Główna zbiórka prowadzona jest na portalu siepomaga.pl. Licytacje, z których pieniądze zasilą konto chłopca są prowadzone również na facebookowej grupie Uratuj Marcela przed ciemnością.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na staszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto