MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Kolejna „oczywista” sprawa, to ładowarki. Zgadza się, chodzi...
fot. pixabay

Jak oszczędzać prąd? Oto sposoby, które zmniejszą rachunki za prąd, nawet gdy mamy wiele urządzeń

Ładowarki i listwy zasilające

Kolejna „oczywista” sprawa, to ładowarki. Zgadza się, chodzi o ciągłe zapominanie wyciągania ich z gniazdek elektrycznych. Choć to może dziwić, to nawet jeśli urządzenie nie jest do nich podłączone do ładowania, to ładowarka wciąż w niewielkich ilościach pobiera prąd. Jeśli więc z nich nie korzystamy, to „po co przepłacać” za te straty?

To samo dotyczy listw zasilających. Każda z obecnych posiada przełączniki odcinające dopływ energii elektrycznej do umieszczonych w niej gniazdek. Większość ludzi korzysta z tej opcji opuszczając dom na co najmniej kilka dni, tak dla bezpieczeństwa i zmniejszenia ryzyka pożaru itp. Większość ludzi korzysta z tej opcji, opuszczając dom na co najmniej kilka dni, tak dla bezpieczeństwa i zmniejszenia ryzyka pożaru itp. Przebywając w miejscu zamieszkania, nie dbamy jednak o to, co jest identycznym błędem, jak w przypadku ładowarek i wszelkiej maści zasilaczy. Jeśli więc nie korzystamy aktualnie z żadnego sprzętu podłączonego do danej listy, ją samą też wyłączmy.

Zobacz również

Polacy przez pół meczu toczyli w MŚ elity heroiczny bój z Amerykanami

Polacy przez pół meczu toczyli w MŚ elity heroiczny bój z Amerykanami

Wyjazdowy remis Wisły z GKS. Puławianie dalej walczą o utrzymanie

Wyjazdowy remis Wisły z GKS. Puławianie dalej walczą o utrzymanie

Polecamy

Przerwa w dostawie wody na ulicy Dolnej. Podstawiony zostanie beczkowóz

Przerwa w dostawie wody na ulicy Dolnej. Podstawiony zostanie beczkowóz

Wypadek w Czchowie na DK 75. Zderzenie dwóch samochodów, jedna osoba ranna

Wypadek w Czchowie na DK 75. Zderzenie dwóch samochodów, jedna osoba ranna

Pompowali gaz do bankomatów. Po wybuchu kradli pieniądze i uciekali

Pompowali gaz do bankomatów. Po wybuchu kradli pieniądze i uciekali